4.
Lekcje Biologi:
1.Uczeń przedstawia na szkielecie kości i nagle mówi" kość jarzynowa (poprawnie: jarzmowa)."
2.Uczeń podnosi rękę .
Pani: No, co tam,Maciuś?
Maciej: Z pani to jednak niezła bioLOSZKA.
Pani: To miał być komplement?
3.Mamy lekcję o narządach rozrodczych.Pani przedstawia nam i tłumaczy dolne partie rozrodcze kobiety.
-O ja ,a to się nazywa srom!-Krzyczy uradowany Maciej.-Ale fajna nazwa!
-Maciej uspokój się.
-Nazwę ta swoją córkę.
4.Pani-Czy wiecie od czego można dostać raka?
Uczeń-Od naszej klasy.
5.Pani-No ,a co ważnego robi dziecko?
Uczeń-Wali w pieluchy"
6.Pani-Czemu zęby mleczne wypadają?
Uczeń-Bo są z mleka.
+Cytat z lekcji polskiego
Pani:Odyseusz pochodził z Itaki.
Uczeń:Itaka dupaka.
Pani:Maciej uspokój się.
Uczeń:Tułaczka wycieraczka.
Pani:MACIEJ!
Uczeń:No dobrze,przepraszam.
Pani:Nic nie szkodzi.No dobrze ,a gdzie leży Itaka?
Uczeń:W rosji!
Uczeń 2:W grecji idioto!
Pani:A jak kiedyś nazywała się Grecja?
Uczeń:Nie można żyć przeszłością!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro