Andre: tyle zdrad.

Marco: kto cię znowu zdradził?

Andre: nie mnie

Andre: ty zdradzasz pączka z Aubą

Andre: Mor zdradza Dembusa z Isakiem, idk może mu się murzynki pomyliły

Andre: dobrze, że Erik nie zdradza Marca

marc: no

erik: no

Marco: ja nikogo nie zdradzam

morek norek: no ja też nie lol

dembouz: <3333

felcio: zapomniałeś wspomnieć o mnie

Andre: ty zdradzasz christiana z dembusem

Andre: TRUDNE ZDRADY

felcio: lol co

felcio: miałeś napisać że ja nikogo nie zdradzam

Andre:

christian grey: ??

felcio: to nie byłem ja

felcio: to ja z przyszłości

christian grey: tak się tłumacz

felcio: zrywasz ze mną??

christian grey: lol nawet nie byliśmy razem

felcio: ostatnio mi coś innego mówiłeś

christian grey: skoro mówiłem ci to sam na sam to nie powinieneś tego tu pisać?¿

felcio: upsik

auba: amazing drama

Andre: ok czy możemy pogadać o nowym singlu?

Marco: nie

marc: tak

felcio: nie wiem

marc: napisałem rapsy;-)

Andre: dawaj

auba: boje się

marc: Jeden drin, drugi drin,
wóda, whisky, likier, gin
A ty giń, abstynencie,
dzisiaj będzie pierdolnięcie.
Muza gra, Marco wjeżdża,
ziomek już na mordę zjeżdża.
I ratuję go drinami,
nie zamulaj, baw się z nami.
Kto się bawi, ten ma kaca,
nie polecam, wal w nochacza.
Niezłe czyny, hej dziewczyny,
my już ledwo co widzimy.
Więc pijemy i tańczymy,
sunie rudy, skurwysyny.
Zobaczymy, kto ma władzę,
to nie umknie waszej uwadze.
Radzę kurwa zrobić przejście,
bo na parkiet robi wejście.
Siaba da dupą kręci
wszystkie laski dziś okręci.
I już razem nas ponosi,
na co nieco się zanosi.
Dalej chodź, się bawimy
noc wam może ułatwimy.
Tylko proszę, nie wstydź się,
chlej dziś z nami, przełam się.

Andre: a ja dziś się bawię, bo jest sobota
wjeżdża rudy Marco i taniec robota.
A ja dziś się bawię, ostro najebany,
bo jak wiadomo, jesteśmy IN GERMANY

marc: Jest impreza, pełna jazda,
tańczy Reus- nasza gwiazda.
A my kurwa zaprawieni,
wszyscy wokół nakręceni.
Marco filar tej imprezy,
bo już prawie każdy leży.
Lecz nie on, nie król tańca,
przy nim każdy się wykańcza.
Psychicznie i fizycznie,
Erik dziś wygląda ślicznie.
Już nam polewa kolejny raz,
wypijmy to ziomeczki na raz.
Napierdala jak nunczako,
jeszcze żyje jako tako.
Jako tako się prowadzi,
już nikomu się nudzi.
My na razie dość nie mamy,
po imprezie lecim na bahamy.
Kurwa nie wiem skąd ten pomysł,
jakiś kolejny foczek wymysł.
Wstyd i hańba, co za lamy,
chyba bayern poustawiamy.
Dalej chlamy, w górę szklany,
dzisiaj każdy najebany.
Dzisiaj każdy imprezuje,
dzisiaj każdy odlatuje.

Marco: s z t u k a

erik: marc i jego nowe powołanie

morek norek: CZY TYLKO JA TAM WIDZE DURTRE

Andre: no i na końcu się refrenik jeszcze wklei, jakieś chórki erika, auba zapoda bita a reus i gece sobie w teledysku potańczą

Andre: O KURWSSS DURTRA KRZYCZE

morek norek: ale ty masz zapłon

auba: ej ale Reus tańczyć nie umie

auba: rusza się jakby miał kij w dupie

pączek gece ops klops: albo coś innego

marc: ;-)

julian: chyba nie chcemy wiedzieć co ma w dupie

Andre: i nie chcemy wiedzieć co ty masz w dupie

julian: lol co

Andre: ja tylko szipuje wimmicha.......

morek norek: też powinienem?

Andre: no

morek norek: ok

auba: dużo będzie jeszcze tych shipów??

Andre: nie wiem, może

morek norek: dużo

Marco: szipuje andre i montane bo ta anka to niefajna

Andre: aha

Marco: stowarzyszenie anka andre jest niefajna

auba: wchodzę w to