Użytkownik erik utworzył ankietę.

📶Ankieta
kiedy trening??
🔘chuj wie
🔘sprzedam opla
🔘zw idę się zajebać
🔘jaki trening?
🔘hokus pokus czary mary adolf hitler to twój stary
🔘po ile ten opel?
🔘dobra spierdalaj

Marco: nie mogłeś po prostu zapytać?

erik: chciałem sprawdzić co to ta ankieta

auba: zacofany jesteś

erik: no fajnie, kiedy trening?

erik: aha to od was się chyba niczego nie dowiem

erik: marc kiedy trening?

marc: nie interesuj się

erik: eh Marcel kiedy trening?

Marcel: dzisiaj był

erik: a następny?

Marcel: NIEDŁUGO

erik: nie podnoś na mnie czcionki

erik: dobra to spierdalajcie, nie musze wiedzieć

felcio: w październiku jest piątek 13-ego

felcio: co znaczy że niedługo po nim przyjdzie poniedziałek 16-ego eh

marc: aha

BURKING: no poniedziałki ciężkie są

morek norek: niesamowite

morek norek: smarowałam bułkę

morek norek: i mi upadła

morek norek: na nieposmarowaną stronę

morek norek: przez chwilę zamarłem czekając na koniec wszechświata

morek norek: ale nic takiego się nie stało

morek norek: moje życie jest pełne niespodzianek

marc: wybacz brak zainteresowania tym wydarzeniem, ale mam to gdzieś i nie próbuje tego ukrywać

Marcel: ktoś mi przypomni czemu marc nadal tutaj jest?

erik: bo tak.

marc: ktoś mi przypomni po co wam mózgi skoro ich nie używacie?

dembouz: elo problem

dembouz: jak mogę usunąć wszystko z internetu?

dembouz: cały internet

Marco: co

dembouz: gówno rudzielcu

dembouz: to jak?

felcio: ty głupi jesteś czy jak?

marc: kto to się odezwał

Marco: XD

dembouz: ja serio pytam

morek norek: zarówno ja i koledzy twierdzimy, że jesteś głupi i chyba powinieneś sam sobie to przemyśleć

morek norek: dasz radę

morek norek: ja w ciebie wieże ;-))

dembouz: a ja w ciebie stodołe

erik: Abstrahując elokwentnie od wszelakiej kompetencji zainicjujmy definitywnie intelektualną konwersację.

marc: założę się, że nawet nie wiesz co to znaczy

Marco: a co to znaczy?XD

erik: rzućmy to wszystko i porozmawiajmy o czymś mądrym

erik: BANG 1:0 TAŃCZYSZ DALEJ BARTRA?

marc: co

marc: nie?

morek norek: skoro chcecie rozmawiać o czymś mądrym to

morek norek: odrobi mi ktoś matme?

felcio: niby matematyka nie przydaje się w życiu, chociaż ja twierdzę, że życie nie przydaje się w matematyce

felcio: więc nie odrabiaj matmy;-)

marc: czemu kradniecie mi minki?;-)

felcio: a no bo tak

felcio: ej internet to jest super sprawa jednak

felcio: wy siedzicie sobie w domu, ja siedzę na kiblu i sobie gadamy ha

morek norek: cóż za magia

marc: zastanawiałem się ostatnio jak to jest zabić człowieka

felcio: coś jak puszczenie bąka w autobusie

Marco: ????

auba: co

felcio: na początku wydaje się w porządku ale jak ktoś się połapie to już niezbyt sympatycznie;-)

marc: ja pierdole

erik: no i po co pytałeś