fifty-seven✉️
marc:
marc: erik robi loda;]
erik: yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Marco: fajnie macie
julian: co dzisiaj jest?
romcio: ciepło
julian: jaki dzień tygodnia cepie
romcio: ciepły
julian: ....
marc: erik
erik: hm?
marc: czy ty się przypadkiem nie urodziłeś we wrześniu albo w październiku?
erik: czemu pytasz?
marc: bo tacy ludzie jak ty są robieni albo przypadkiem w sylwestra, albo z litości w walentynki
erik: chuj Ci w dupe
marc: czemu "Ci" wielką literą?
erik: ludzi trzeba szanować zwracając się do nich
erik: chociaż do ciebie nie mam nic
erik: nawet tego wyżej wspomnianego szacunku
erik: buźka słonko
marc: buźka księżyc
morek norek: hihihihihihihihihihihihi
morek norek: durtra sie dzieje na naszych oczach
morek norek: hihihihihihihihihihihihi
marc: lolz wcale nie
morek norek: ja swoje wiem
auba: emre, idź ty sie poucz pszyrki
morek norek: no już godzine siedze nad książką
morek norek: i tak mi się jej nie chce otworzyć że ja pierdole
auba: nie przeklinaj gówniaku
morek norek: okej mamo
morek norek: ale serio, tak mi się nie chce że ja pierdole
auba: a ktoś ci kopa dawno nie zainstalował?
morek norek: nie
morek norek: dobra, ide się zalogować do łóżka, a potem opcja sleep, rano upgrade a później aktualizacja torby treningowej
marc: #pokolenieinternetu
auba: ah te dzieci
Marco: chciałbym mieć w przyszłości 3 bmw, wille z pięcioma basenami i siedmioma sypialniami
Marco: i 10 psów
marc: a ja 5 dinozaurów, 30 archaniołów i 10 zielonych smoków
erik: ciekawie, nie powiem że nie
marc: w dalekiej przyszłości to ja chyba stworzę klawiaturę z przyciskiem "kurwa"
marc: bo jak z wami pisze to nie chce mi sie pisac po literce
morek norek: wiecie co
auba: miałeś iść spać
morek norek: ale muszę wam coś powiedzieć
Marco: mów
morek norek: 6+3+3=10- co najmniej tyle lat marnuje się w szkole, a jeśli chce się iść na studia to jeszcze więcej
marc: ale 6+3+3 to 12, więc może dobrze że ta szkoła jest:)
auba: ja pierdolixxxxxx
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro