Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

[59]

Eren i levi jedli w spokoju obiad. Brunet miał nadzieję, że jego narzeczony nie będzie znów mówił o nazwach miesięcy ani pór roku.

- Eren? - brunet na niego popatrzył. - A dlaczego Ty masz osiemnaście lat, a dopiero skończyłeś gimnazjum?

- Oj misiek... Naprawdę dopiero teraz o to pytasz? - czarnowłosy zaśmiał się nerwowo. - No cóż, w poprzedniej szkole poszedłem o rok później, więc gdy inni mieli dziewięć to ja już prawie jedenaście

- Ale gdybyś poszedł rok później, to byś skończył w wieku siedemnastu lat, a masz osiemnaście - jadł dalej.

- Daj mi skończyć misiek - napił się soku. - Tak więc poszedłem później, a w piątek klasie nie przeszedłem, bo nie radziłem sobie z matematyką... Mama załatwiła mi korepetycje i miałem je aż do pierwszej gimnazjum

- Aa~ teraz już wszystko rozumiem - dokończyli jeść obiad, po czym brunet pozmywał naczynia. Razem poszli do salonu pooglądać telewizję. - Ereś

- Tak? - spojrzał na niego. Trzymał mu dłoń na brzuszku.

- Nie byliśmy na USG... Nie znamy ich płci, a jest już PIĄTY miesiąc, ja muszę wiedzieć kiedy mam się spodziewać pierwszych ruchów maluszków! A co je- brunet uciszył go pocałunkiem.

- Pójdziemy dziś, co ty na to? - uśmiechnął się do niego czule.

- Bardzo chętnie, możemy teraz? Naprawdę jestem ciekaw jak tam u naszych cukiereczków - Eren się zaśmiał.

- Ja też jestem bardzo ciekawy, a więc chodźmy do auta - jak powiedział tak zrobili.

**

Levi właśnie siedział na kozetce. Lekarz posmarował jego brzuch specjalną maścią, po czym zaczął jeździć po brzuszku zimną 'kamerą' do USG.

- Lepiej rozwijać się nie mogą, cudownie - rzekł patrząc w monitor. Eren uśmiechał się szeroko tak samo jak i Levi. Oboje byli bardzo szczęśliwi.

- A jaka płeć?? - zapytała zniecierpliwiona omega.

- Obaj to zdrowi i silni chłopcy - Eren uniósł się dumą. Levi spojrzał na niego z uśmiechem.

- A więc tak wygląda dumna Alfa - zażartował.

- Oczywiście, jestem dumny z tego, że będę mieć dwóch synów - stał dumny i zadowolony. - Nie ważne jaka będzie płeć drugorzędna, dla mnie liczy się zdrowie malców

- Wiem kotek - patrzyli na dzieci jeszcze przez chwilę po czym obraz zniknął. Levi wytarł brzuszek, ponieważ był cały w maści. - Doktorze? A kiedy możemy spodziewać się pierwszych ruchów maluszków?

- powinny wystąpić w czwartym lub piątym miesiącu ciąży, więc możecie się ich spodziewać w najbliższym czasie - oczy Levi'a zabłysły. - A mieli już czkawki?

- Taaak, to było takie słodkie i urocze - rozmarzył się.

- W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wam szczęścia - uśmiechnął się życzliwie.

- Dziękujemy doktorze, do widzenia - Eren pomógł Levi'owi wstać. Wyszli z gabinetu po czym zadowoleni wrócili do domu. Levi cały czas gładził dłońmi brzuszek. Uśmiechał się i rumienił.

W domu Levi zabrał się za jedzenie ptysiów i ogórków kiszonych jednocześnie. Zjadł łącznie dwanaście słodkich, różowych ciastek i dwadzieścia cztery ogórki kiszone.

Eren w tym czasie dwa razy był w łazience aby wydalić pokarm ustami. Nie mógł patrzeć na to co on je.

**

Gdy był już późny wieczór, Kuchel spała, a Levi z Erenem siedzieli przed telewizorem. Eren trzymał rękę na brzuszku. W pewnym momencie dało się poczuć ruch.

- Eren... Ruszają się! - krzyknął zadowolony.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Mam nadzieję, tak jak zawsze, że rozdział się wam podobał :3

Do następnego moje kochane ziemniaczki! :33

I jedyny w swoim rodzaju kartofelku :3



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro