Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 16

Jimin

Gdy manager oblał mnie czekoladą od razu musiałem się wykąpać i przebrać.

Na moje nieszczęście w wytwórni nie było żadnych rzeczy na przebranie.
Jeongguk też żadnych nie wziął.
No pięknie!
Po prostu idealnie!
Teraz będę musiał wracać do domu w brudnych ciuchach.

Jimin: Wygląda, na to że nikt nie ma ubrań na przebranie.

Nie czekając na odpowiedź udałem się na korytarz, gdzie poszedłem we wskazanym mi przez managera kierunku.

Na szczęście tym razem nie udało mi się zgubić po drodze.
Wszedłem do środka i już chciałem wejść do jednej z kabin, ale ktoś mi w tym przeszkodził.

Yoongi: Jimin?- powiedział znudzonym głosem.
On mnie chyba naprawdę nienawidzi.

Jimin: Yoon? Co ty tu robisz?

Yoongi: Mam koszulkę na przebranie i mogę ci ją pożyczyć. A tak poza tym, kto ci pozwolił zwracać się do mnie "Yoon"?!

Jimin: J-ja...tak j-jakoś mi się p-powiedziało. N-Nie bądź zły Min.

Yoongi: Tym razem ci odpuszczę dzieciaku, ale zapamiętaj sobie raz na zawsze. Nienawidzę gdy ktoś się tak do mnie zwraca!- mówiąc to chłopak podał mi koszulkę.

Jimin: R-rozumiem...d-dziękuję Yoon...Emm...Yoongi.- Min nic nie odpowiedział i wyszedł z pomieszczenia.

Wszedłem do jednej z kabin i się w niej zamknąłem.
Ściągnąłem niepotrzebne mi w tym ubrania i położyłem na ziemi.
Włączyłem wodę, gdy była już odpowiednia wszedłem pod prysznic i zacząłem dokładnie się myć.
Trwało to około pięciu minut.
Wytarłem się ręcznikiem, który dostałem od Kookiego i założyłem czysta koszulkę oraz resztę moich ciuchów.

Dopiero teraz dotarło do mnie to że właśnie Yoongi porzyczył mi swoją bluzkę.
Tego się po nim nie spodziewałem.
Nie wydaje się zbyt przyjazną osobą.
Hmm...może jednak myliłem się co do niego.

Wyszedłem z łazienki i udałem się w stronę sali, na której czekali na mnie członkowie.
Gdy tylko weszłam do środka od razu zostałem zalany przeprosinami managera.

Hobeom: Naprawdę bardzo cię przepraszam Jimin. Nie chciałem wylać na ciebie gorącej czekolady. Napewno się nie poparzyłeś?

Jimin: Nic mi nie jest...naprawdę- dodałem widząc cień niedowierzania na twarzy Hobeoma.

Namjoon: Skoro tak mówi to napewno wszystko jest w porządku. Nie musi pan się tak bardzo zamartwiać.

Hobeom: Tak, masz rację Namjoon.
Ja zostawiam was samych i wrócę za dwie godziny. Teraz macie czas na bliższe poznanie się.

Manager wyszedł z pomieszczenia, a reszta chłopaków po kolei zaczęła się mi przedstawiać, zaraz po nich przyszła kolej na mnie.

Jimin: Emm...no więc...jak już wiecie jestem Park Jimin. Mam 20 lat.
Kocham taniec i śpiew...przyjaźnie się z Jeonggukiem od siedmiu lat...poza tym...chyba nic nie sprawia mi radości.- dodałem smutno.


Bardzo dziękuję za tyle wyświetleń oraz gwiazdek ❤❤❤
Jesteście kochani💕

Gwiazdka+ komentarz=
motywacja

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro