Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

koncert

-Lisa? Lisa! Gdzie ty jesteś?! -krzyczała fioletowowłosa, zaglądając do każdego pomieszczenia, na jakie tylko trafiła. -Zaraz mamy koncert!

Na chwilę przystanęła, opierając się plecami o ścianę, a twarz chowając w dłoniach. Szukała młodszej już od piętnastu minut. Czas tego wieczoru leciał nieubłaganie szybko, co oznaczało, że koncert był coraz bliżej. Jisoo po chwili westchnęła głośno i wróciła do poszukiwań Manoban.
Skręciła korytarzem w lewo, natrafiając na drewniane drzwi.

-Lisa~ Jesteś tam? -pociągnęła za klamkę, chcąc otworzyć drzwi, które jednak ani drgnęły.

-Unnie? To ty? -usłyszała zza drzwi znajomy głos. -Ztrzasnęłam się tutaj...

-Co? Jak ty to zrobiłaś? Co my Teraz zrobimy? Koncert jest za pięć minut! -starsza spanikowała, rozglądając się dookoła w poszukiwaniu czegoś, czym otworzy drzwi.

-Proszę, pomóż mi... -z ust młodszej co jakiś czas wydobywał się cichy szloch.

Kim wyciągnęła z gabloty gaśnicę, po czym z całych sił uderzała nią w zamek. Rudowłosa odsunęła się nieco w tył. Po jakimś czasie zamek ustąpił, dzięki czemu drzwi otworzyły się.

-Dziękuję! -pisnęła Lisa, ocierając łzy z policzków, po czym przytulił starszą.

-Nie ma za co, a teraz chodź szybciutko! -Fioletowowłosa chwyciła Tajkę za rękę i biegiem ruszyły do reszty członkiń, aby zacząć długo wyczekiwany przez fanów koncert.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro