Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Choroba

Brązowo włosa leżała na kanapie cała rozpalona. Trzęsła się z zimna, nawet kiedy była pod trzema kocami. Katar natarczywie dręczył jej nozdrza, a wysoka gorączka zwistowała tylko jedno. Jennie Kim się przeziębiła. Nie miała siły nawet sięgnąć po chusteczkę, którta leżała na stoliku.
Powoli już przysypiała ze zmęczenia, kiedy usłyszała trzask drzwi.

-Unnie, już jestem! -krzyknęła z salonu Rose, w pośpiechu zdejmując buty. Wbiegła do salonu z reklamówką z zakupami i kucnęła przed starszą. Wzięła do ręki chusteczkę i wytarła nosek przyjaciółki, po czym z reklamówki wyjęła potrzebne lekarstwa oraz wodę. Szybko pobiegła do kuchni po jakąś szklankę oraz miskę z zupą.

-Jennie unnie, za nim weźmiesz tabletki musisz coś zjeść. -powiedziała do dziewczyny, posyłając jej uśmiech. Kim skinęła lekko głową i zbierając w sobie siłę podniosła się do siadu. Chaeyoung nabrała na łyżkę trochę zupy i skierowała ją w stronę ust chorej dziewczyny. Jennie lekko uchyliła wargi, dzięki czemu młodsza mogła wlać zawartość łyżki do wnętrza jej buzi. Tę czynność powtórzyła jeszcze kilka razy.

-Już n-nie mogę, Chaeyoung-ah... -mruknęła cicho Jennie. Rose westchnęła, po czym do szklanki nalała wodę i przygotowała lekarstwa. Podała starszej tabletki oraz szklankę z cieczą, a następnie dziewczyna z niemałym trudem połknęła je, popijając przezroczystym napojem.

-Połóż się spać, unnie. Musisz dużo odpoczywać. -Chaeng odgarnęła włosy z czoła przyjaciółki, a gdy już się położyła, przykryła ją kocami. 

Zaniosła miskę do kuchni, wsadzając ją do zlewu, a następnie wróciła do salonu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro