[EPILOG]
Działam wbrew temu jak się czuję
Wciąż napływają bolesne słowa
Zmuszam Cię do walki, którą sama toczę
Prócz mojej pogłębiającej się determinacji, nie pojawia się nic
Zawszę Cię zwodziłam i tak bardzo tego żałuję
Nie wiem czy kiedykolwiek o Tobie zapomnę
Gdy nadejdą zimne wiatry
Noc otuli nasze oddechy parą wydobywające się z ust
Wspominam
Ciepło, którym się obdarzaliśmy z radosnym uśmiechem
Noce, o których zawsze marzyliśmy
Wspomnienia lśnią jak gwiazdy
Przeszukałam dla Ciebie cały Wszechświat
Aż w końcu Cię znalazłam
Nie pomijam nawet najmniejszego wspomnienia
Ulotne chwile zapisane w porach roku
Przychodzą i odchodzą kilkakrotnie
Jednakże to wciąż Ciebie będę nawoływać
Mój śmiech i łzy, uzdrowione blizny
Pytania i odpowiedzi
To wszystko należy do Ciebie
Władasz moim światem
Jesteś moim małym Wszechświatem
W momencie, w którym znikniesz
Odejdę i ja
Wspomnienia zawsze niosą za sobą łzy
Tam, gdzie wszystko zostało zmyte
Na zawsze pozostaniesz tylko Ty
Nie są to uczucia, których chciałbym się pozbyć
Przepełniał mnie ból
Gdziekolwiek jesteś, odnajdę Cię
Dzięki ulotnym chwilom
Zapisanym w porach roku
Ponieważ to właśnie jest
Miłość
— BLACK MAMBA —
Tekst trochę przerobione Universe od Exo, a tłumaczenie wzięłam z tekstowo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro