Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

18. "Skąd? Biedronki czy z allegro?"

Chcecie długie rozdziały i co tydzień w piątek czy krótkie co dwa trzy dni? Przepraszam ,że tak długo nie było ,ale mam próbne testy.

- Ty na serio nie wiesz co to jest orgazm? - zapytał ze śmiechem , a ja zrobiłam się cała czerwona. Byłam tak skupiona na odpowiedź ,że nawet nie zauważyłam ,kiedy on przyszedł. - Ja ci powiem. - dodał.

- Isac nie...- przerwał mi.

- Wchodzi w ciebie głębiej...szybciej. Biały płyn się wlewa...- przerwałam mu.

- Isac przestań! - krzyknęłam. - Ja znam definicję słowa orgazm. - dodałam.

- Skoro znasz definicję to może przejdziemy do teori. - stwierdził i delikatnie rzucił mnie na łóżko.

- Jeżeli ze mnie nie zejdziesz to pożałujesz. - syknęłam.

- Nie umisz się bawić. - powiedział i zszedł ze mnie.

                               ***

- Jak ci poszedł sprawdzian? - zapytałam.

- Będze pała. - odpowiedziała. - A tobie? - spytała.

- Idiotko przecież ja od ciebie ściągałam! - wydarłam się. - Mówiłaś ,że uczyłaś się do testu przez całą noc. - wytłumaczyłam.

- Ale pomyliłam strony i uczyłam się z nie tego działu. - odparłam.

- Jesteś głupia czy głupia? - zapytałam ,a w tym samym czasie zadzwonił dzwonek na naszą ostatnią lekcję. Razem z Esmeraldą weszliśmy do klasy ostatnie i usiedliśmy w ostatniej ławcę.

Jak zwykle na muzyce chciałam wyciągnąć telefon i słuchawki ,ale dziś nie mogłam. Nasza klasa wystawia sztukę i muszę przynajmniej udawać ,że mnie to interesuje.

- Brakuje nam jeszcze osób,które zaśpiewają końcową piosenkę. - poinformowała nas pani Alles.

- Ambar ładnie śpiewa. - wtrącił się Isac.

- Zamknij...- przerwała mi nauczycielka.

- I to właśnie Ambar zaśpiewa piosenkę. - odpowiedziała. - A ty Isacu jej pomożesz. - dodała z uśmiechem.

- Co!? - wrzasnęliśmy równocześnie.

- Ja nie będę śpiewał ,jakieś gównianej piosenki. - mruknął Nives.

- A ja się nie pokaże na jednej stenie z tym idiotą. - warknęłam.

- A mnie to nie obchodzi. - odparła pani Alles. - Żadne z was nic nie robi ,więc zaśpiewace końcową piosenkę. - dodała.

- Ale ja nie chcę pokazać się na jednej stenie z tym ruchaczem. Jeszcze każdy pomyśli ,że mnie zaliczył! - krzyknęłam ,a potem tego pożałowałam ,ponieważ każda para oczu spojrzała się w moją stronę ,a ja stwierdziłam ,że za dużo czasu spędzam z Nives'em.

- Udam ,że tego nie słyszałam. - mruknęła nauczycielka. - Tu macie teksty piosenki ,którą macie umieć na jutro. - poinformowała nas.

- Na jutro? Przecież ja się tego nie dam rady nauczyć...- odparł Nives.

- Bo nie masz mózgu. - stwierdziłam.

- Mam mózg. - odpowiedział.

- Skąd? Z biedronki czy z  allegro? - zapytałam.

- Z tego samego sklepu co ty masz wibrator. - mruknął.

- Dość tego! - wrzasnęła pani Alles. - Jutro po lekcjach spotykamy się w tej sali i lepiej dla was ,żebyście byli ,a przede wszystkim umieli na pamięć. - dodała.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro