Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

70. Jimin i Suga


Park Yoongi skończył studia pisarskie w Japoni z wyróżnieniem, a  Park Jimin skończył studia pedagogiczne w Japoni z dziesiątym najlepszym wynikiem na uczelni.

Ich związek trwa do dziś.

~*~

4 lata później.

Yoongi - 23 lata
Jimin - 22 lata

- Kochanie?! - krzyknął Jimin wchodząc do mieszkania i odpinając górne guziki w swojej koszuli.

- Dzień dobry - Suga pojawił się przed nim w dżinsach i Jiminowej, bordowej bluzie. Młodszy w odpowiedzi złączył ich usta z małym uśmiechem.

- Chodź, Jungkook poprosił o rozmowę na Skypie. - złapał go za nadgarstek i pociągnął w stronę salonu. - Nie wiem czego chce ten dzieciak, ale nawet nie mogę się z tobą normalnie przywitać.

Suga zachichotał.

- A jak wygląda to "normalne przywitanie"? Hmm? - przytulił się do jego pleców, gdy młodszy wpisywał na laptopie swoje dane dzięki czemu mogli porozmawiać z przyjacielem.

- No wiesz Minnie- i już miał kończyć to zdanie podtekstem gdy usłyszał dzwonek świadczący o przychodzącym połączeniu. - No ja pierdole, po prostu - Suga z uśmiechem cmoknął go w usta by chwilę później usiąść mu na kolanach.

- Yoonmin! Potrzebuję waszej pomocy! - powiedział głośno Jeon patrząc się w kamerkę.

- Ta nazwa nie ma sensu. - mruknął Jimin, a Yoongi potarł noskiem jego policzek.

- Wiem.

- W każdym bądź razie! - ponownie odezwał się  szatyn - Chcę oświadczyć się Teasiowi.

Cóż, to nie było niespodzianką dla żadnego z Parków.

- Wiemy. - powiedzieli oboje bez żadnych emocji na twarzy.

- Skąd?!

- Musisz bardziej starać się kryć wielkie czerwone pudełko w kształcie kwiata wiśni, Kook - mruknął Yoongi patrząc się w zszokowaną twarz przyjaciela. - Nie zdziwił bym się gdyby Tae już to znalazł.

- Nawet sobie ze mnie nie żartuj hyung - pisnął młodszy. - Hyung Park jeden, jak ja mam to zrobić?!

- Ale co zrobić?! - po chwili usłyszeli głos Taehyunga, a twarz Jeona zbladła przez co mężczyźni się zaśmiali.

- Nic. Jungkook po prostu nie wie gdzie zabrać cię na randkę! - powiedział straszy chłopak, a już chwilę później pojawiła się przed ich oczami twarz Kim'a. Yoongi mlasnął obrzydzony gdy Tae uśmiechnął się, a jego zęby zajęły cały duży ekran.

- Jungkookie! - pisnął i żucił się na szatyna całując go w usta. Jimin zacisnął dłoń na udzie swojego męża, a Yoongi pacnął go w nią. - Zabierz mnie do maca! - oblizał usta i znowu szeroko się uśmiechnął.  Yoonmin zaśmiał się na to zdanie, a V warknął - Mógłbym nawet się oświadczyć w macu! - krzyknął z pogardą w stronę kamerki. Kook popatrzył na niego z szeroko otwartymi oczami.

- Co?

- No oświadczę ci się jeżeli ty tego nie zrobisz. W końcu ustaliliśmy, że to ja w tym związku jestem kobietą, nie? Czytałem, że...

Ale Jimin dalej nie słuchał, tylko zakończył rozmowę naklikając czerwoną słuchawkę. Z tego co zauważył Kook już chyba wiedział jak mu się oświadczyć.

- A teraz to ja się porządnie przywitam z moim mężem, który w tym związku pełni rolę kobiety - mruknął Jimin popychając uśmiechniętego Yoongiego na kanapę, po chwili przylegając do niego ciasno.

The End

A/N: a hoj załogo! Miało dojść do setki, ale cóż. W następnym rozdzile będzie niespodzianka!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro