Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

37. Suga


-COŚ TY ZROBIŁ ZE SWOIMI WŁOSAMI? CZY TO MOJA STARA FARBA?!- kiedy Kook i Jimin usłyszeli krzyk szatyna z pokoju w akademiku przyśpieszyli kroku. Bez pukania wpadli do pokoju, a gdy zobaczyli Sugę, który trzymał głowę innego chłopaka i bruneta klęczącego przy nim, który przytulał się do brzucha Yoongiego stanęli w bezruchu. Wzrok szatyna w drzwiach wędrował od chłopaka na kolanach do jego Sugi i z powrotem.

-Debil zrobił sobie zielone pasemka na włosach moją farbą - skomentował Min odpychając od siebie najprawdopodobniej Tae. Ten upadł na plecy i popatrzył do tyłu odchylając głowę. Z uśmiechem i piskiem podskoczył i rzucił się na Jimina. Kook z przerażeniem obserwował bruneta w którym się zauroczył. Po chwili V się odezwał:

-Jimin! W końcu mogę cię zobaczyć! I rzeczywiście jesteś taki ładny jak mówił Suga! - wykrzyknął. Yoongi oblał się rumieńcem, a Jimin uśmiechnął. - A tu kogo mamy? - stanął naprzeciw Kooka i uważnie się mu przyglądnął. Był słodki i podobały mu się jego policzki.

-Cześć, jestem Jungkook, przyjaciel Jimina- powiedział do Yoongiego i V.

-Hej- odezwał się V, a następnie złapał go za policzki - już lubię twoje policzki.

-Kim, zachowuj się - warknął Suga, a następnie odciągnął bruneta od przerażonego Kooka. - Chcecie coś do picia albo do jedzenia?

-Nie pogardzę jakimś obiadkiem - odezwał się V równocześnie z gośćmi, którzy poprosili o coś do picia.

-Zrobię wam herbatę - powiedział Suga zakładając klapki na stopy.

- Idę z tobą - wtrącił szybko Park wychodząc na korytarz. V wzruszył ramionami i walnął się na łóżko. Park ostatni raz puścił oczko Kookowi wiedząc o co chodzi, a brunet cicho na niego warknął.

-Co to było? - spytał się Suga patrząc na Kooka.

-Mucha.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro