Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✏9✏

Ruszyłam w stronę kawiarni.
Nie wiem dlaczego, ale się stresuję.

Weszłam do pomieszczenia. Szukałam wzrokiem Reziego. I go zauważyłam. Patrzył się na mnie.
Jezuu...kiedy go widzę to on akurat patrzy na mnie. Podeszłam do stolika.
-Hej-powiedziałam
-Siadaj-powiedział stanowczo. Dlaczego on taki jest?
-To jak zaczynamy?-spytałam
-Ty szukaj notatek a ja posiedzę-zrobił szyderczy uśmiech
-Ale.....-nie niedokończyłam
-Na co czekasz? Na oklaski?
-A..-znowu mi przerwał
-Dawaj-dlaczego jest niemiły dla mnie.
-Przestań.-to teraz ja powiedziałam stanowczo. A on tylko mnie słuchał z kamienną twarzą-nie musisz mnie lubić. I nawet tego nie chcę. Ale masz mnie szanować i masz też coś zrobić.-byłam pewna że posłucha mnie
-Młoda. Robisz czy nie?
-Nie
-Dobrze. Ja mam na to wywalone. A ty chyba raczej nie. Więc cóż. Sama będziesz to robiła
-Dlaczego taki jesteś??
-Jaki?
-Taki chamski. Ja tobie nic nie zrobiłam
-Już taki jestem. To jak? Robisz?
-Yhhh. To chociaż zamów mi kawę
-Już zamówiłem
-Kiedy?
-Nieważne
Dobra lepiej zacznę już tą robotę. Ale ja powiem nauczycielce że nic nie zrobił i to on zostanie zła ocenę. Przyszła kawa. Napiłam się i dalej zaczęłam to robić. Chłopak co jakiś czas patrzył na mnie uważnie. Aż wreszcie coś powiedział.
-Nie boisz się?
-Czego niby?-spojrzałam na niego
-Wychodzić w nocy na pole? Wiesz maska
-Nie.-powiedziałam stanowczo.
-Czym mam ci pomóc?-spojrzałam na niego zdziwiona-tak czy nie?
-Zaznacz w książce bardzo ważne i istotne zdania. Dasz radę?
-Przestań Magda-wow. Czy on powiedział Magda? Wow czekajcie. Co się stało?

-Ja muszę już iść. Jutro o tej samej porze?
-Okej. Tak. Cześć
-Pa









⭐cenię
💬kocham

~Wi~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro