H: Lou gdzie jesteś?

L: Hej. W sklepie a co?

H: Mieliśmy się spotkać

L: Wiem wiem... Przepraszam po prostu jest duża kolejka😒

H: Ehhh

L: Niedługo będę

H: Okey

L: A jakie masz plany wobec panie Styles?

H: Chce się spotkać tylko

L: Jasne

L: Jak już tutaj jestem to kupić ci coś?

H: Wodę

L: Oi oi

H: Dzięki

L: Dlaczego ta baba musi się kłócić 😒😒😒

H: To powiedz, że twoja narzeczona rodzi i ci się spieszy!!

L: 😂😂

L: Powiem narzeczony. Zrobi większe wrażenie

H: Jak chcesz

L: To do zobaczenia mój narzeczony. Tylko czekaj z naszym dzieckiem aż przyjdę

H: Co?

L: No co?

H: Nie jestem w ciąży

L: Możemy to zmienić

H: Eeee

L: 😏😏

H: Eh

L: Ugh wreszcie się ruszyło

H: Yeay

L: Też się cieszę

H: To czekam

L: Papaaa

H: Pa