Rozdział 1
L: Harry...
L: Hazz
L: Kochanie...
H: Czego chcesz Louis?
L: Tęsknie
H: Taaa jasne nie okłamuj mnie i idź sobie do swojego syna i żony!!!
L: Kocham tylko Ciebie
H: Nie wierze ci i nie pisz do mnie Tomlinson już więcej. Żegnam
L: Nie zostawiaj mnie! Nie poradzę sobie bez Ciebie
H: Jakoś kilka miesięcy temu poradziłeś sobie świetnie w klubie z jakąś babą a teraz masz dziecko
L: To był błąd
L: Sam nie wiem o czym wtedy myślałem
H: Błędem było to, że się spotkaliśmy
L: Wiesz, że to nie prawda
H: Nie wiem już w co wierzyć ale napewno nie tobie
L: Wiem, że nie zasługuję na drugą szansę ale błagam pozwól mi to naprawić
H: ...
L: Zrobię wszystko żebyś mi zaufał
H: Nie zaufam ci już nigdy
L: Nie poddam się
H: Taaa żegnaj
L: Skarbie...
H: Nie nazywaj mnie tak!!!
L: Przepraszam
L: Nie mogę się powstrzymać
H: Żegnaj
🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬🎬
Bardzo dziękujemy za zrobienie pięknej okładki larryisfuckinglife
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro