Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Chat 29

Loki jest online.
Thor jest online.
Steve jest online.

Thor: Przepraszam, ale kiedy jest to przedstawienie?

Loki: Jakie przedstawienie???

Steve: W środę, za dwa tygodnie

Steve: Fen i Tori wpadły na pomysł, aby wystawić sztukę dla chętnych dzieci pracowników S.H.I.E.L.D.

Loki: Pewnie jakieś nudne dziadostwo

Thor: A właśnie nie! Widziałem ich próby i fajnie im szło

Steve: Zgadzam się

Tony jest online.

Tony: Większego badziewu nie widziałem w życiu! Co to ma być?!

Loki: Sztuka...

Steve: Nie przesadzajcie.

Thor: Dobra, ja uciekam bo za chwilę mam kolejną próbę.

Loki: A kogo grasz?

Thor: Trawę

Loki: Co one Ci zrobiły...

Thor: Sam chciałem!

Steve: Jelonek, dla ciebie też coś się znajdzie do roboty.

Tony: Słyszałem, że brakuje im służki królewny😉

Loki: Ze mnie durnia nie zrobicie!

Tony: Nie chcesz to nie.

Steve: Prawdę mówiąc to Thor lepiej pasowałby do tej roli.

Loki: Co?? Przecież on nawet nie ma długich włosów!! Nie to co ja...😎

Thor: Mogę mieć doczepiane!!

Loki: Nie!

Thor: Dlaczego niby??

Loki: Bo juź wpisałem się na listę i ta rola jest zajęta! Ha!

Thor: O ty... Tak pogrywasz?

Loki: Tak, a teraz przepraszam, ale idę przygotować swoje włosy!

Loki jest offline.

Steve: Spokojnie Thor, przecież i tak już jesteś trawą.

Tony: No właśnie.

Fen jest online.

Fen: Thor potrzebujemy Cię na próbie

Thor: Chcę być kimś więcej niź trawą!

Fen: ...

Fen: Możesz zagrać drzewo?

Thor: Okej, to jest niezłe

Fen: To idź do Tori. Niech ona da Ci odpowiedni strój i melduj się na scenie raz dwa

Thor: Tak jest!

Thor jest offline

Steve: Ej, teraz też bym kimś chciał być w tym spektaklu, ale żadnym drzewem albo trawą. Daj mi coś poważnego!

Tony: Możesz zagrać księcia.

Fen: Ej, Masz rację.

Tony: Ja zawsze mam rację😉😉

Steve: Brzmi super. A kto jest księżniczką?

Fen: To nie ważne...

Tony: Jeśli to nie jest Coulson to ja zgłaszam się dobrowolnie do roli trawy.

Steve: Fen?

Fen: No... brakowało nam dziewczyn w obsadzie, więc braliśmy wszystkich chętnych... Tak wczuł się w rolę, że nie miałyśmy serca mu odmówić.

Steve: Dobra, zrobię to wyłącznie dla tych dzieciaków. Czy on wie, że ja gram księcia?

Fen: AGHBDNVZKHSMNSLBSKG TAAAAAAAAAK KAPITAAAAAAN!!!!

Tony: Fen?

Fen: Teraz już wie. Dostał się do mojego telefonu i no

Steve: Jedna sprawa

Steve: NIE CAŁUJE COULSONA NIGDZIE

Tony: Miałem to za kompletne dno, ale teraz nawet wynajmę ekipę, żeby to nagrała i puściła w TV!

Steve: Nie waż się

Fen: Mam dobrą i złą wiadomość, Kapitanie

Steve: Słucham

Fen: Dobra jest taka, że nie całujesz Coulsona

Tony: A zła?

Fen: Steve... całujesz się ze służką królewny.

Fen: Pa!

Fen jest offline.

Tony: Powodzenia

Tony jest offline.

Steve: Ej! Przecież ją gra Loki!!

Steve jest offline.

Hello☺ Rozdział napisany przeze mnie, więc Febkomaniak ogarnia następny😉 Mam nadzieję, że chat jest w porządku i się spodobał. Pa!❤❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro