Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Chat 21

Steve Rogers jest online.

Peter Maximoff jest online.

Fen jest online.

Maxi jest online.

Steve Rogers: Hej Maxi, dlaczego nie było cię na treningu?

Maxi: A wiesz... Zrobiłam sobie taki maraton filmowy z Wolverinem...

Fen: Ale że cały dzień? Z tą gadułą?!

Maxi: Nooo? Ale on nie komentował tak dużo.

Peter Maximoff: Tiaaa... Raz z nim oglądałem ,,Szybkich i Wściekłych" to komentował wszystko! Muzykę, aktorów i samochody! Że ta babka ma za małe cycki i tak dalej...

Steve Rogers: CO?!!!

Fen: Może o tym nie wiesz Steve, ale kobiety mają coś takiego jak ,,piersi"...

Maxi: Hihi

Steve Rogers: Wiedziałem o tym?

Fen: ...Ugh...

Peter Maximoff: Co ty, nie przyzna się...

Steve Rogers: Ale do czego?!

Maxi: Że nigdy nie widziałeś piersi dziewczyny!

Steve Rogers: Widziałem!

Fen: Steve... To, że widziałeś pierś twojej mamy, gdy karmiła cię piersią się... Nie liczy...

Tony Stark jest online.

Tony Stark: Hej! Jakaś konwersacja tu się odbywa?

Steve Rogers: Nie, prosze... Tylko nie on...

Fen: Nadal nam się nie przyznałeś, ROGERS😈

Tony Stark: Ale do czego?

Stece Rogers: JESLI KTOS MU POWIE TO ZABIJE!😡😡😡😡

Maxi: Że Kapitan nigdy nie widział piersi kobiety...

Steve Rogers: No i...

Steve Rogers jest offline

Maxi: Emmm...

Peter Maximoff: Szacun młoda^^

Fen: [*]

Maxi: Oj tam, pewnie tylko blefował... A jak nie, to wezmę go sposobem hihi

Tony Stark: HAHAHA! ROGERS NIGDY NIE WIDZIAŁ PIERSI BABY?!!😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

Fen: ...Widząc liczbę twoich wysłanych buziek sądzę, że lejesz ze śmiechu...?

Peter Maximoff: Po pierwsze: Idź lepiej zmienić gacie, Stark...
Po drugie: Jaki to niby sposób, Maxi?

Fen: A no tak. Jaki?

Tony Stark: Pokarze mu cycki... A jaki niby?😂

Maxi: Nieee?

Maxi: Przez Starka wam nie powiem!

Tony Stark: Buaha ha ha... Dobra gadaj.

Maxi: Grzeczniej proszę?!

Peter Maximoff: Właśnie.

Fen: Kochani... I ty, Tony... Spokojnie! Wystarczająco mieliśmy tu bitew...

Tony Stark: Eh. Walić to.

Tony Stark jest offline.

Bucky Barnes jest online.

Bucky Barnes: Poszedł?

Fen: Kto?

Bucky Barnes: No Stark?

Maxi: Poszedł i dobrze!

Fen: Tak poszedł... Chyba zmienić gacie...

Bucky Barnes: CZEMU?!

Peter Maximoff: Bo śmiał się z Rogersa...

Bucky Barnes: CZEMU?!!!

Fen: Bo spytaliśmy się Rogersa, czy kiedykolwiek chociaż raz widział gołe piersi kobiety...

Bucky Barnes: Ale wy jesteście zwyrole...

Bucky Barnes: Poza tym... Tak, nawet mi raz opowiadał...

Peter Maximoff: CO?!!!

Fen: Dołączam się do odpowiedzi!

Maxi: Ja też!!

Bucky Barnes: No raz jak wrócił z randki z jakąś dziewczyną, której uratował raz życie to opowiadał mi, że ta trochę się upiła i zaczęła się rozbierać...

Fen: Nie no... Steve-pedofil?

Bucky Barnes: Nieeeee

Bucky Barnes: Jak on to zobaczył to od razu zaczął ją sam ubierać i wyszedł z mieszkania, żeby go nic nie poniosło do niej.

Peter Maximoff: ...

Peter Maximoff: Taaa... A ja mam na imię Larry...

Fen: Czyli że niczego nie było?

Bucky Barnes: No nie, ale Steve jak opowiadał to wspomniał, że widział tylko jej piersi... Do jakiego stanu ona się rozbierała to już chyba zostanie tajemnicą...

Maxi: Chyba, że...

Użytkownik Maxi dodał do grupy użytkownika Ana.

Fen: Kto to?

Maxi: ...Bogini prawdy... 😏

Peter Maximoff: Jesteś geniuszką!😈






Hejo hej kochani! Dawno nas nie było, no ale zwowu jesteśmy! Rozdział tym razem pisany przeze mnie. Teraz stałym gościem w naszych rozdziałach będzie -starcandle, czyli Maxi. Nastęny rozdizalik jest Fen😉😉W rozdziale pod koniec wystąpiła niespodziankowo(mam nadzieję, że z pozytywnym zaskoczeniem) happygirls105😄

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro