Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Portfolio czyli jak się pokazać


Henlo, dziś pogadamy o portfolio.

Pewnie nie trzeba Wam mówić, że do Portfolio, wrzucamy najbardziej udane prace. Nawet lubię pracę nad nim, nie wymaga to super wiele, ale jest satysfakcjonujące. Zdradzę wam dziś, jak ja robiłam porfolio, po co mi ono, na jakie problemy natrafiłam po drodze. By było ciekawiej, wkleje focie


Focia przedstawia źle wydrukowane portfolio ^^

No więc od początku :

By zrobił dobre portfolio, trzeba najpierw znaleźć do tego program. Ja akurat robiłam to online, na Canvie, bo jest najprostsza, ale jeśli macie (lub wasi rodzice) Corela, to lepiej tam, ze względu na jakość. Niestety wydruk portfolio robionego w Canvie, nie będzie idealny, ale nie jest też na tyle słaby, bym się tym martwiła. 

Portolio musimy dostarczyć razem z pracami dyplomowymi, do szkoły, tak więc musi być w wersji fizycznej. Ponieważ mam tatę grafika, nie martwię się o wydruk. Ale pierwsza partia źle wyszła, ponieważ trzeba to specjalnie ułożyć, na co tata nie miał wystarczająco czasu. Tak więc nie wyszło, a ja dostałam zadanie ułożenia tego. O co chodzi z tym ułożeniem? A no, było ono drukowane w formie "gazetowej" mówiąc kolokwialnie. Potem będzie składane jak te tanie dzienniki w sklepach, więc 4 strony na jednej kartce. Trzeba więc ustalić jak mają być ułożone te strony, by całość po złonieniu, była w dobrej kolejności. Ja zrobiłam to w prosty sposób, złożyłam sobie siedem kartek ksero, na pół, właśnie w sposób gazetowy, i każdą numerowałam, przewracając kartki jakbym czytała gazetę. Tak jak miało być, poprawna kolejność. Numeracja według kolejności stron w pliku pdf z portfolio. Potem kartki rozłożyłam i zaczynając od okładki, spisywałam jakie numery są po jednej i drugiej stronie stron. Na taki rysunekczek, z siedmioma kartkami, ich odwróconymi stronami (i każda przedzielona przerywaną linią na pół. Mam nadzieję, że ta prymitywna metoda się sprawdzi. 

Nie wiem jednak jak wy będziecie drukować, jeśli w drukarni, za kasę, to raczej oni już będą wam to w ten sposób sklejać, w końcu to ich praca i za to dostają kasę. Tata robi to dla mnie dodatkowo, więc muszę mu jak najbardziej ułatwić pracę. 

Projektowanie samego portfolio, było dość przyjemne. Najpierw zrobiłam okładkę, chciałam, by jak najbardziej oddawała to co lubię - prostotę (okładek) i żółty kolor. Na początku projekt był ciut prostszy, bez wklejonych prac, ale tata doradził mi, by jednak jakieś wkleić, uznałam, że to wygląda ok.

Po skończeniu okładki (z której jestem dumna bo czuję, że jest taka "moja") ruszyłam z kolejnymi stronami. Przedzielałam każdą nową dziedzinę, specjalnymi napisami (np. Projektowanie) ponieważ wypada pokazać pełen zakres swojej twórczości, nie tylko jej najbardziej eksplorowany odłam. Jakbym dodała samo malarstwo, było by zbyt monotonnie. Tak więc znalazły się tam projekty robione na lekcjach, rzeźby, oraz trzy techniki - Rysunek (różnymi technikami ale ogólnikowo - rysunek), techniki mieszane (np. markery i kredki, albo farby i kredki) i Malarstwo. Nie dodawałam działu ze zdjęciami, bo prac i tak już dodawałam sporo, a zdjęć prawie nie robię. 

Każda strona miała z okładką wspólne kolory, napisy zrobiłam miodowe, można je dać dość niewielkie, w wydruku i tak będą dobrze widoczne. Tło nie jest białe a lekko pożółkłe, co też mi się podoba, plus - prace o białym tle, nie gubią konturów. Musiałam też pilnować odległości, by wszędzie były takie same lub bardzo zbliżone, wiecie, napisu od brzegu strony, zdjęć od brzegów itd. 

W kwestii samych zdjęć, no tu musicie się już postarać. Zdjęcia do portfolio muszą być dobrej jakości, bo w wydruku wyjdzie każda pikseloza. Ja na szczęście, zaopatrzyłam się jakiś czas temu w aparat (canon, lustrzanka, cena 800 zł, nowy) i nim jak najbardziej zdjęcia wychodzą dobre, ale jeśli nie macie takiego sprzętu, ani kasy na niego (przyda wam się do fotografowania prac, nie tylko do portfolio ale i na ig) to albo zróbcie skany (choć kredki, markery i zbyt delikatne prace akwarelą, mogą nie wyjść dobrze (przykład podrzucam))albo poproście kogoś z aparatem. Nie dawajcie zdjęc z telefonu.

Nwm czy zobaczycie o co mi chodzi, ale na tych skanach, kolory użyte do dwóch panów z boku, są lekko przekłamane, bo szarość mocno się wybija. Dla porównania :


Na razie tyle ode mnie, lecę bo muszę malować autoportret dyplomowy i się uczyć. 10 dni do obrony, 9 do zawiezienia prac do szkoły, a wszystko poza rysunkiem w rozsypce XD 

AAAAAA, jeszcze coś! Jesteście jeszcze? Bo dostałam ostatnio paczkę w prezencie, to się wam pochwalę, że paczkę z przyborami (kto obserwuje mój ig to już wie) i tak są nowiutkie kredki których nie używałam jeszcze i nowe bloki i tak bardzo chcę już tego użyć aaaaaaa (Derwent Drawing bo słyszałam o nich dużo dobrego) 

Dobra, a teraz serio już lecę.

Pod koniec maja wydanie Iskry, autorki publikującej na początku na wattpad, Iskra byłą genialna, kupujcie Iskrę (wydawnictwo nowa baśń czy coś takiego)

Idę malować.

Pa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro