Najpierw powiem parę słów. Postanowiłem to założyć nie dla swojej chwały tylko by paru osobą pokazać, że rysowanie ma IM się podobać, a nie krytykującym. Dzisiaj z samego rana gadałam z innymi na temat ich prac. Wszyscy mówili, że nikomu one się nie podobają, a to nie prawda. Są osoby które bardzo krytykują tych ludzi, a oni im wierzą. Z krytyki można się czegoś nauczyć, ale nie wolno je brać tak dosłownie. Ktoś powie, że pewien rysunek jest brzydki gdy osobie która to narysował się podoba. I jak myślicie, co z tego wychodzi? Ta osoba traci pewniść siebie w rysowaniu i kicha. Ja chce wam pokazać, że to wam ma sprawić przyjemność rysowanie, a nie komuś. Inni mogą to oceniać, ale ważna jest twoja ocena. No dobra, koniec tych słów. Czas na moje bazgroły

A to mija praca na religii... Mega się nudziłam więc porysowałam.