#104dzień
00:00
Aoi: Seijuuro...
Seijuuro: Nazwałaś mnie SEIJUURO?
00:01
Seijuuro: Co jest? Umierasz totalnie?
Aoi: Nie, głoduje.
00:02
Seijuuro: ???
00:03
Aoi: Nie dają mi zupełnie cukierków. Frytek. Lodów. Czekolady. NO NIC.
Seijuuro: Powiedz gdzie jesteś, dostarczę ci nawet tort.
Seijuuro: Albo całego KFC.
00:04
Aoi: Jestem wegetarianką!
00:05
Seijuuro: Serio?
00:07
Seijuuro: Więc przynoszę ci trawę.
Aoi: >o<
00:08
Seijuuro: Dzisiaj kosili u mnie trawnik...
Aoi: Akachiiinnnn >o<
wyświetlono o 00:10
Jak tam? Ja znalazłam wifi na środku jeziora i przy okazji odkryłam swoją chorobę morską... RATUNKU XDDDDDD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro