Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

ROZDZIAŁ 2

Jaki ja byłem głupi!!!!

Pov.Afuro

-Chodźmy do klasy bo się spóźnimy -przypominał nam Harry

-Racja-   stwierdziłem

Wszedłem do klasy i zobaczyłem....

Yuko wyglądała ładniej ,niż ostatnio się widzieliśmy A to było dwa miesiące temu .

Włosy miała dłuższe niż ostatnio
Jak zwykle do nikogo się nie odrzywała 

Patrzyła w zeszyt  rysowała coś 
Nagle zadzwonił, dzwonek
Schowała zeszyt wyjeła książki od matematyki .

Rozejrzala się obojętnie jak ona to robiła

Nagle zobaczyłas mnie w jej oczach wtedy pojawił się strach....

Ale co jej się dziwić tyle ją gnębiłem, od dziecka  bała sie mnie  wyśmiewane ją  pewnie teraz boi się  że jak wróciłem od FFI będę  znowu ją wyśmiewał...
Ale ja już taki nie jestem chcę  zacząć znajomość z nią ,znajomość od nowa jeśli  tylko sansze mi da....

-Cześć-powiedziałem do niej przyjaźnie

Nic nie odpowiedziała jak w zwyczaju miała, odrzywała się tylko do mnie gdy  tylko pytała się czemu się na nią  wziołem A ja wtedy śmiałem się
A tak tylko uciekała jak tylko mogła

Po chwili do sali wszedł  nauczyciel  lekcja jak zwykle  była nudna, no bo jak inaczej.

Po lekcji stałem z Her'ą i Apollo

Yuko siedziała sobie na oknie

Nagle podszedł  do niej chłopak z naszej klasy

Ona wtedy rysowała

-Ładne-rzekł  do niej

-Dzięki-odpowiedziała mu

A ja jak i drużyną się Zdiwiłem bo jak ktoś do niej z nich mówił to nie odpowiadała

A tu normalnie, do niego odpowiedziała.

Po tym odszedł  od niej A ona wróciła do swojej pracy jeśli mogę to tak nazwać.

Nagle podbiegł do niej dziewczyna z Klasy

-Hej robimy, takie w klasie że oceniamy chłopaków to co  ocenisz bo tylko twoich głosów nam brakuje- powiedziała

-No dobra- odrzekła

-Na ile oceniasz Dir-powiedział

-8/10 -powiedziała
A ta dziewczyna to zapisała

-Po tym przeszło do chłopaków z drużyny dostali 5/10 albo 6/10
A na ile Aphrodi'ego ?... -zapytała ją

-2/10 - powiedziała

-No weź daj więcej jest fajny - nadadywały ją  dziewczyny
Lecz Yuko  była, nieugięta.

-Dla mnie nie -mówiła Yuko 

-No weź jest przystojny -twierdziła  któraś z dziewczyn 

-Ja tam nic w nim szczególnego nie widzę-wyznała Yuko

-Tylko wyśmiewać i gnebiciel -powiedziała

-No dobra to cześć- odpowiedziała i odeszła .

-Ona serio o tobie tak myśli- zasmiał się Hera

To sobie narobiłeś przez te gnebienie jej -oznajmił    Apollo

-Wiem ale chciałbym, ją przeprosić za to ale pewnie mnie nienawidzi -mówiłem z wyrzutami sumienia 

-Pewnie tak skoro tak Ciebie ocenia i tak ogólnie   -rzekł  Arion

-Nie pociesza -powiedział Harry

-Musisz być cierpliwy czas leczy rany -odrzekł  Apollo

-TAK ale nie zawsze tak jest 
Pożyjemy zobaczymy-stwierdził  Hera 

-Nasz rację-powiedziałem i uśmiechnołem się

Po czym był dzwonek

Yuko od razu  po dzwonki, weszła do  klasy TAK samo jak kilka innych osób i  my.
Była to lekcja wychowawca  nauczycielka powiedziała że  będzie jutro bal.
Kilka osób powiedziała czy nie musi na tym zostawać lecz nauczycielka powiedziała że trzeba i nie ma że nie zostanie się...

Po lekcjach szedłem sobie z Her'ą . 

Nagle zobaczyliśmy Yuko

Sła sobie ;jak zawsze miała głowę pochwyloną  A może nazwać to zgarbioną dobra nie ważne .

Nagle zeszyt jej upadł który niosła

Pobiegłem  do niej szybko Podniosłem jej zeszyt

Ona wtedy popatrzyła na mnie że strachem
To twoje upadło ci -mówiłem do niej  przyjaźnie podając jej rzecz 

Wzięła swoją rzecz odemnie i pobiegła szybko jak najdalej ode mnie

Po kilku sekundach  była za zakrętem i straciłem ją z oczu 

-Nadal się Ciebie boi -odparł Hera

-Niestety-rzekłem

Ale ja też bym się Ciebie bał, jagby robił mi to co jej to się nie dziwię że się Ciebie boi-powiedział Apollo

-Tobie by nie dał nawet rady -zasmiał się  Hera

Po czym poszedłem  do domu

Yuko błagam wybać mi to wszystko  co  ci  zrobiłem.... 

Ja już taki nie ,jestem ..

Z moi oczu poleciały łzy
Bardzo żałuję  wybać mi błagam....

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro